Od podszewki czyli nie taki chleb powszedni

Znając temat od podszewki i zapoznawszy się z Waszym planem dnia, jesteśmy ze wszystkim na bieżąco. Zazwyczaj fotografujemy, począwszy od powitania chlebem i solą, aż po oczepiny. Oprócz łapania t.zw momentów zaliczamy najważniejsze punkty i atrakcje, które są zaplanowane na imprezę weselną. Wy nie musicie się już o nic martwić. To Wasze wesele i świętujecie ten dzień jak się da.

Szanujemy Waszą prywatność i stosujemy się do zasady, że są granice dobrego smaku a priorytetem dla nas są ładne i ciekawe ujęcia. Właśnie dlatego staramy się omijać t.zw. „kotlety”, więc nie bójcie się o takie niezręczne sytuacje. 

Nie wykonujemy zdjęć niesmacznych lub mogących kogoś w jakiś sposób ośmieszać. Doskonale wiemy, że na każdym weselu jest miejsce zarówno na tradycyjne obrzędy jak i na szaleństwo na parkiecie. Staramy się wyważyć jedno i drugie tak, aby zdjęcia były zróżnicowane. Oprócz obowiązkowych punktów programu t.j. pierwszy taniec, krojenie tortu, podziękowania dla rodziców i oczepiny, wyłapujemy to, co najciekawsze i niekoniecznie widoczne dla każdego.

Mimo, że formuła z założenia jest podobna, każdy ślub jest inny, bo inni są jego bohaterowie. Szanujemy to i każdorazowo podchodzimy do naszej pracy indywidualnie i z dużym zaangażowaniem.

Cztery oczy

Aby zadbać o jakość fotografii, dostarczamy własne oświetlenie. Na ogół jesteśmy we dwoje, więc prawdopodobieństwo uchwycenia „momentów” jest więcej niż 100 procentowe 🙂 Patrzą na Was dwie pary oczu, które widzą więcej i rejestrują momenty, których byście się nie spodziewali. Na koniec otrzymujecie zdjęcia z dwóch różnych perspektyw. To niewątpliwie duża zaleta.

Dobre rady na wesele

Pamiętajcie, że to Wasz dzień i zamiast ciągle zamartwiać się wszystko jest tak jak powinno, po prostu przeżywajcie go razem. Aby wszystko gładko poszło zrzućcie część obowiązków na świadków i rodzinę. Warto mieć plan, którego będziecie się trzymać.

Ostatnia rada: Bawcie się dobrze i uśmiechajcie! 🙂